Podróże w dalekie kraje to temat fascynujący każdego. Co jednak zrobić kiedy urlop już wykorzystany, kieszeń jest do połowy pusta, a nasza dusza włóczykija nawołuje do włóczęgi? Ano trzeba poszukać jakieś bliższego miejsca, z mniejszym natężeniem egzotyki. Jeśli mieszkasz przy naszej południowej granicy to warto rozejrzeć się za ciekawą miejscówką u naszych czeskich sąsiadów. Choć podobna zawsze, to odmienna kultura, a i innych zalet tego kraju znajdziesz wiele. Ciekawym miejscem, godzinkę spokojnej jazdy od Cieszyna, jest Stramberk.
Historia miasta sięga XIII wieku, warto tam zobaczyć przytulny ryneczek, pospacerować ciasnymi i klimatycznymi uliczkami, które zachowały swój pierwotny układ i są niepowtarzalnym unikatem architektonicznym. Nad miastem góruje samotna wieża zamkowa, której nie sposób nie zauważyć, widać ją niemal z każdego zakątka miasta, jak również z dróg dojazdowych. Wieża to jedyna pozostałości po zamku Strallenberg. Pozostała jego część zawaliła się w XIX i została przez okolicznych mieszkańców wykorzystana jako materiał budowlany. Jeśli masz dość siły i odwagi to możesz wyjść na szczyt wieży. Widok jest zgoła niesamowity, podkreśla jeszcze bardzie uroki tej okolicy. Po trudach całodziennej wędrówki możesz sprawić sobie jeszcze jedną niespodziankę… Nie wszystkie przewodniku wspominają, że w miasteczku Stramberk warzy się jedno z najlepszych jasnych piw w Czechach. A o jakości czeskiego piwa nie ma co dyskutować, także nie można pominąć tej atrakcji. Wspomniane piwo znajdziesz tylko w jednym miejscu, na rynku, w kamienicy z napisem Metsky Pivovar.
Wszystkie wymienione wyżej atrakcje sprawiają, że jest to miejsce które koniecznie trzeba zobaczyć, korzystając z ładnej weekendowej pogody. Jeśli jest taka możliwość to radzimy pojechać tam w tygodniu, unikniemy w ten sposób tłoku, gdyż miejsce to potrafi zalać tłum turystów. Jeśli interesują cię zdjęcia naszego miasteczka to poszukaj w internecie, niejedna galeria fotografii prezentuje uroki tego miejsca.
