Chcesz schudnąć i masz na to mało czasu? Przygotuj się na ciężką próbę charakteru, ponieważ to czy odniesiesz sukces czy poniesiesz porażkę zależy właśnie od siły twojego charakteru. Na pocieszenie mogę z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że schudnięcie w ciągu dwóch miesięcy jest jak najbardziej realnym celem. Na początek daj sobie spokój ze wszystkimi cud dietami, cud specyfikami na odchudzanie i odwołaj się do swojego zdrowego rozsądku. Każde dziecko wie przecież, że aby stracić na wadze trzeba odpowiednio się odżywiać i dużo ćwiczyć. I jest to jedyny racjonalny sposób na pozbycie się niechcianych kilogramów, niestety rzadko wykorzystywany. Wiele osób wmawia sobie, że uda im się schudnąć łatwo, przyjemnie i bez wysiłku. Niestety czeka ich głębokie rozczarowanie, a w najlepszym przypadku, krótka euforia, a następnie efekt jojo.

WYSIŁEK FIZYCZNY to podstawa.

Najprostsza i najbardziej efektywna metoda spalania tkanki tłuszczowej to zwykłe bieganie, np. wieczorny lub poranny jogging. Jeśli twoja kondycja pozostawia wiele do życzenia zacznij od szybkiego marszu, stopniowo wydłużaj dystans i wreszcie zacznij biegać zwiększając stopniowo tempo. Możesz również skorzystać z siłowni, zajęć fitness. Odpowiednio dobrany zestaw ćwiczeń fitness potrafi zdziałać cuda. Obojętnie co wybierzesz, jedno jest pewne. Samozaparcie, systematyczność i chęć do walki ze zmęczeniem i bólem okażą się niezbędne. Nie próbuj się oszukiwać i robić czegokolwiek połowicznie, bo wszystkie twoje starania okażą się stratą czasu. Uwierz w siebie i jednocześnie dużo od siebie wymagaj. Jeśli tego nie potrafisz zapewnij sobie wsparcie kogoś bliskiego, kto będzie cię pilnował i motywował lub wynajmij osobistego trenera.

OPTYMALNE ODŻYWIANIE to drugi składnik sukcesu.

Zrób porządki w lodówce i w spiżarni. Wyrzuć wszystko to, co określane jest mianem pustych kalorii. Na pierwszy ogień powinny pójść słodycze, chipsy, paluszki i przekąski typu fast-food. Ich los powinny podzielić również słodkie napoje gazowane czy dosładzane soki z kartonów. Robiąc zakupy pilnuj, żeby nic z tych rzeczy nie znalazło się w twoim koszyku. Pamiętaj jednak, że nie możesz odżywiać się samymi warzywami, gotowanymi na parze, ponieważ intensywnie ćwiczysz i twój organizm potrzebuje energii. Pilnuj, aby w twojej diecie znalazły się pokarmy bogate w węglowodany złożone, które uwalniają energię stopniowo takie jak np. kasze, brązowy ryż, fasola, groch, orzechy. Jeśli lubisz makaron wybieraj ten z mąki pełnoziarnistej i gotuj go al dente. Białe pieczywo zastąp pieczywem pełnoziarnistym. Wysokotłuszczowe produkty zastępuj innymi, np. zamiast śmietany użyj jogurtu naturalnego, zamiast żółtego tłustego sera użyj twarożku. Nie rezygnuj z chudego mięsa i ryb. Zrezygnuj za to ze smażenia. Gotowanie, pieczenie czy nawet grilowanie jest zdecydowanie bardziej wskazane. Pamiętaj o odpowiedniej ilości płynów. Oczywiście nie w postaci kawy, czy napojów energetycznych. Kawa ma działanie moczopędne i w efekcie odwadnia organizm zamiast go nawadniać, zaś wspomniane napoje zawierają mnóstwo cukrów. Najodpowiedniejsza będzie z pewnością niegazowana woda mineralna, ale dobrze sprawdzają się także owocowe nie aromatyzowane herbatki.