Polskie morze cieszyło się w ostatnim sezonie niebywałym wręcz zainteresowaniem. Przybywali tu turyści z nawet najbardziej odległych miejsc w kraju. Nie brakowało również tych spoza Polski, którzy lubią Bałtyk za rozsądne ceny tutejszych handlarzy, restauratorów oraz hotelarzy. Hotele w Gdańsku i całym Trójmieście nie narzekały na brak gości. Podobnie było wzdłuż całego wybrzeża. Turystów wszędzie było wielu, co zapewne przełożyło się na wojnę z parawanami w tle. Wypoczywający jednak nie żałowali. W tym roku zapewne ponownie ruszą nad Bałtyk, mając nadzieję, że i tym razem bramki na autostradzie pozostaną otwarte. W poprzednim sezonie tylko stanie w korkach psuło humor. Pogoda natomiast dopisała, a wiele rodzin poczuło zastrzyk gotówki. W tym roku zapewne już za chwilę hotele będą miały pełne obłożenie. Trudno będzie nawet znaleźć jakiś wolny domek z dala od plaży. Nad morzem wypoczywa się przyjemnie, a zakładając powrót upałów, w tym roku znowu wiele osób ruszy na wybrzeże. By zaznać ochłody.