Jak przestać być leniwym dzięki kontekstom GTD? W 10 minut możesz przestać szukać wymówek i usprawiedliwień a zaczniesz realizować swoje cele mimo słabszego dnia. Efektywność w kontekście lenia.
Wysłane dnia 2011, May 16
Czym jest kontekst w GTD?
Jest jedna rzecz w GTD (Getting Things Done), która odpowiednio potraktowana pomoże każdemu pokonać lenistwo . GTD samo w sobie może nie powie Ci jak przestać być leniwym, ale pomoże Ci wypracować odpowiednie nawyki. Jedną z takich rzeczy, która potrafi pomóc każdemu leniowi to konteksty GTD – chyba najbardziej niedoceniany element GTD.
O co chodzi w wielkim skrócie? GTD (Getting Things Done) mówi, aby tworzyć sobie listy najbliższych akcji (czyli zadań do wykonania) i aby te listy grupować w zależności od tzw. kontekstu . Kontekst to zespół warunków, które muszą być spełnione, abyś mógł wykonać daną akcję. W innym kontekście jesteś w domu, w innym w pracy. W domu nie masz wszystkiego co jest Ci potrzebne do pracy, w biurze z kolei nie pograsz z bratem na PS3 itp. itd.
Kontekst definiuje działania, określa je w miejscu i w konkretnym otoczeniu. Kontekst tworzą narzędzia, ale także ludzie. Na spotkaniu rodzinnym jesteś w zupełnie innym kontekście niż np. na wycieczce integracyjnej, czy w kolejce po zakupy.
Przełączanie kontekstów
Dla produktywności istotne jest by nie zmieniać (przełączać) niepotrzebnie kontekstów, a więc aby mieć swoje zadania pogrupowane według kontekstów, tak aby jeśli zajdą odpowiednie okoliczności, móc wykonywać wszystkie zadania z danego kontekstu.
Czyli tworzysz oddzielną listę dla rzeczy, które możesz wykonać za komputerem (komputer będzie wtedy kontekstem), oddzielną dla tych, które możesz wykonać np. poza domem, inną dla rzeczy wymagających obecności sieci, inną dla tych, które możesz wykonać np. w trakcie podróży pociągiem.
Co to daje? Zawsze będziesz miał coś do zrobienia i nigdy nie będziesz narzekał na niesprzyjające okoliczności. Wysiadła sieć? OK. Bierzesz swoją listę zadań “offline” i realizujesz się w tym kontekście. Jedziesz pociągiem? Wyciągasz wydrukowane dokumenty, które masz do przejrzenia. O ile niepotrzebnie nie mieszasz kontekstów i dobrze je zdefiniujesz, zawsze będziesz mógł realizować swoje cele niezależnie od okoliczności. Bo zmiana okoliczności to dla Ciebie zmiana kontekstu – czyli zmiana listy najbliższych zadań. I tyle.
Jak przestać być leniwym? Utwórz swoje konteksty lenia.
Masz problem z lenistwem? Zdarzają się dni, w których nic Ci się nie chce? To też są określone okoliczności – czyli określony kontekst. Utwórz sobie listę zadań do wykonania właśnie wtedy, gdy masz słabszy dzień. Na pewno masz sporo drobiazgów, do których zrobienia nie potrzeba super formy ani fizycznej ani umysłowej. Nie trać na nie czasu, gdy jesteś ekstra zmotywowany i pełen energii. Zostaw je sobie na takie dni, gdy nic poważniejszego nie będziesz w stanie zrobić. Wtedy uruchomisz swój “kontekst lenia” i mimo słabszego dnia będziesz parł do przodu.
Kontekst lenia będzie Twoją listą mniej ambitnych zadań, które możesz wykonać, gdy masz słabszy dzień.
Stracisz też jedną z najczęściej chyba stosowanych wymówek i usprawiedliwień dla lenistwa – czyli tłumaczenia, że nie ma sensu pracować, gdy nie jest się w pełni efektywnym. Bo tak naprawdę to jest tylko wymówka. Nie do wszystkich zadań musimy być w pełni sił i nie wszystko musimy robić od razu idealnie i na 100%. W kontekście lenia też można realizować swoje cele. Tylko trzeba sobie ten swój kontekst stworzyć.