Do wakacji zostało sporo czasu. Przez ten okres można zaplanować wypoczynek w nowym sezonie. Po drodze jeszcze trzeba zaliczyć ferie zimowe. Może jakieś narty albo tydzień na desce w Alpach austriackich lub niemieckich. Słowackie Tatry też kuszą ofertą i wygodą, a na dodatek jest blisko. Jeśli ktoś ma więcej czasów może wyrwać się gdzieś dalej. Do ciepłych krajów. Jeśli jesteśmy głodni wrażeń, należy wybrać się w miejsca jeszcze nieodwiedzane. Z plecakiem przez bezdroża. Jeśli zmęczenie daje się we znaki najlepiej wybrać kurort z miłą i kompleksową obsługa. Na przykład Dubaj wakacje zapewni w drugiej wersji. W pełnym pakiecie. Dobrze wyposażona lodówka, blisko do baru i na plażę lub do ciepłego basenu. Kładziesz się na leżaku z ulubioną książką i okularami słonecznymi i zanurzasz się w odpoczynek. Można tak przez tydzień albo dłużej. Nacieszyć się pogodą, ciepłem, lazurem morza. W domu zima i niepogoda. W końcu nas to dopadnie, ale na razie należy cieszyć się sytuacją i wypoczywać, wypoczywać.